LOGOWANIE

Zarejestruj sie

Match Village

ocena05101520253035404550556065707580859095100 Głosuj na tę grę!

Dla wielu osób nieco starszej daty – co nie musi oznaczać, iż ich urodziny musiały przypadać w epoce Gomułki czy Gierka – nieraz szok wywołuje wiadomość, że rynek gier wideo jest współcześnie wart więcej, niż branże kinematografii i muzyczna razem wzięte. Wystarczy jednak chwilę uważniej poobserwować, jak choćby wielkim wzięciem cechują się mało złożone (pod niemal każdym względem) gry dostępne na komórkach czy towarzyszące najróżniejszym aplikacjom biurowym i przeglądarkom, by z większym uznaniem odnieść się do informacji dostarczanych przez ekonomicznych statystyków. Jak duży wkład w owe liczby może wnieść Match Village.

W trakcie rozgrywki nasze zadanie sprowadza się do układania kolejnych heksagonalnych kostek, z których każda zalicza się do ściśle określonej kategorii – może to być domek „podstawowy”, kapliczka, pole uprawne, tartak itp. itd. Niektóre możemy umiejscowić na podłożu wszelakiego rodzaju, inne mają bardziej wyrafinowane wymagania, np. wymagają umiejscowienia na polu wodnym bądź gruntowym, lecz już nie skalnym. Położenie trzech identycznych klocków w ramach spójnego sąsiedztwa powoduje ich połączenie (na miejscu ostatnio zainstalowanego) w pole wyższego rzędu, a takowe również mogą czy awansować, o ile obudujemy je preferowanym otoczeniem.

Nie możemy jednak tworzyć plansz misternych niczym na zaawansowanych etapach partii go, mamy bowiem ograniczoną liczbę płytek, która zwiększa się pod wpływem wspomnianych wcześniej „awansówR21;, musimy więc dążyć do ich w miarę szybkiej kreacji. Co więcej, różne konstrukcje są odmiennie punktowane, zaś nasza nota ma wpływ nie tylko na poczucie satysfakcji, lecz osiągnięcie określonego progu jest niezbędne, by przenieść się na kolejną wyspę, ku czemu powinniśmy zresztą uparcie dążyć, albowiem szybko odkrywamy, że każda z nich jest płaszczyzną mocno ograniczoną.

Zasady rozgrywki w istocie są bardzo proste do opanowania (co nie zmienia faktu, że jakiś śladowy samouczek nie byłby zły), lecz jak zwykle w przypadku tego rodzaju produkcji bywa osiągnięcie mistrzostwa stanowi prawdziwe wyzwanie. Trzeba przyznać, iż omawiany tytuł nie wybacza łatwo błędów, cechuje się on całkiem wysokim poziomem trudności już od pierwszego kwadransa rozgrywki.

Niestety trudno było pozbyć mi się wrażenia, że autorzy nie byli zupełnie samodzielni w zakresie konceptu tej produkcji, przeciwnie, wyraźnie inspirowali się innymi tuzami gatunku. Samo w sobie nie jest to niczym złym, lecz siłą rzeczy musieli oni wprowadzić pewne modyfikacje pierwotnych pomysłów, lecz podjęte przez nich decyzje w mej ocenie pozbawione są wdzięku rozwiązań pierwotnych.

Trochę rozczarowuje również oprawa omawianej produkcji. Gry logiczne ostatnich lat przyzwyczaiły użytkowników nieraz tak do pietyzmu detali, jak i delikatnej, lecz zapadającej w pamięć muzyki. Niestety obu tych elementów w przypadku Match Village brak.

Im dłużej obcowałem z rzeczonym tytułem, tym bardziej odczuwałem chęć powrotu do takich perełek jak Dorfromantik oraz URBO. Pomysł niby bardzo zbliżony, lecz efekt końcowy nie aż tak fascynujący i elegancki.

Autor: Klemens

więcej komentarzy dodaj komentarz

ILOŚĆ RECENZJI - ŚREDNIA OCENA - % więcej recenzji dodaj recenzję